Trudno uwierzyć w to co miało miejsce w Wikielcu. Tamtejszy GKSzremisował z liderem tabeli Lechią Tomaszów Mazowiecki 1:1 (0:1), ale zaszalał 28-letni sędzia Marek Semrau z Bydgoszczy. Tuż przed przerwą upomniał czerwoną kartką kierownika Lechii Ryszarda Judę. Z całą odpowiedzialnością, a rozgrywkamiIII i IV ligi, zajmuję się ćwierć wieku, że to najbardziej spokojny kierowniki pod słońcem!
- Nie zrobiłem nic złego - zaklina się Ryszard Juda. - Przy linii bocznej było zamieszanie, jeden z naszych piłkarzy dosłał w twarz. Na naszej ławce rezerwowych zagotowało się. Jak to w emocjach, może byłem pół kroku na boisku, a on mi czerwoną. Pytam - za co? W przerwie upomniał jeszcze czerwoną kartką trenera naszych bramkarzy Krzysztofa Barana. Nigdy więcej takich sędziów, nigdy!
Dodajmy, że w 78 minucie „czerwień” (druga żółta) ujrzał jeszcze Krystian Kolasa z Lechii.

Tomasz Pawlak - Dolnośląska Kraina Rowerowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?