Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zgierzanie apelują o ratunek dla zagrzybionej łaźni

Marcin Bereszczyński
Zabytkowa łaźnia miejska potrzebuje szybkiego remontu
Zabytkowa łaźnia miejska potrzebuje szybkiego remontu Grzegorz Gałasiński
Budynek zgierskiej łaźni miejskiej zaczyna zagrażać bezpieczeństwu pływającym w tamtejszym basenie. Cieknie z sufitu, bo zabrakło pieniędzy na dokończenie zeszłorocznego remontu dachu, odpada tynk, ściany opanował grzyb.

Z apelem do prezydent Iwony Wieczorek o ratowanie zabytkowej łaźni przy ul. Łęczyckiej 24 wystąpił radny miejski Marek Hiliński (PO).

- Z powodu ograniczeń finansowych nie wykonano całości remontu dachu budynku. Z basenu korzysta rocznie 50 tys. osób, w tym młodzież szkolna. Stan budynku może stwarzać zagrożenie utraty zdrowia dla korzystających z pływalni - interpelował w imieniu zgierzan radny Hiliński, prosząc o szybką reakcję i pytając o możliwość uzyskania dofinansowania modernizacji łaźni.

Radny otrzymał zapewnienie prezydent Wieczorek, że podejmie ona wszelkie starania mające na celu zdobycie pieniędzy na remont.

Nie będzie to jednak łatwe, bo po grudniowym audycie okazało się, że na kompleksowy remont całego budynku potrzeba aż 3,2 mln zł. Miasta nie stać na taki wydatek.

Podczas ubiegłorocznego remontu skuwano tynki, bo grzyb wskutek przeciekającego dachu mocno wżarł się w sufit. W wielu miejscach trzeba było kuć aż do stalowych zbrojeń budynku. Chociaż remont trwał miesiąc dłużej, niż zakładano, nie udało się zabezpieczyć całego sklepienia nad basenem. Dlatego konieczny był audyt.

Według audytorów, potrzebna jest kompleksowa modernizacja całego obiektu, razem z przychodnią miejską, budynkiem warsztatowym oraz kotłownią. W dobrym stanie są jedynie oryginalne, żeliwne rurociągi uszczelniane ołowiem.

Budynek oddano do użytku w 1929 r. Został wybudowany m.in. za pieniądze pochodzą-ce ze składki mieszkańców Zgierza.

Ciekawostką jest, że jeszcze w latach 90. łaźnia uchodziła za najlepiej utrzymaną pływalnię w woj. łódzkim. Kręcono w niej m.in. filmy "CK Dezerterzy", "Trójkąt bermudzki", "Limuzyna Daimler Benz" i wiele teledysków.

Natomiast Jerzy Sokół, poprzedni prezydent Zgierza i obecny radny miejski, właśnie w tej łaźni poznał Annę, swoją przyszłą żonę.

Na utrzymanie i administrowanie budynkiem łaźni przeznaczono w tegorocznym budżecie 500 tys. zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na zgierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto