Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zgierz stracił o pół miliona. Winnych nie ma

(jaz)
Uczniowie największej zgierskiej szkoły, SP 12, nie doczekali się hali sportowej.
Uczniowie największej zgierskiej szkoły, SP 12, nie doczekali się hali sportowej. archiwum
Wyjątkowo pechowa dla miasta okazała się budowa hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 12. Nie dość, że hala miała być gotowa w 2010 roku, a do dziś na jej miejscu rosną chwasty, to jeszcze urzędnicy z magistratu dali się podejść wybranej w przetargu firmie i stracili prawie pół miliona złotych.

Cała sprawa sięga jeszcze czasów poprzedniego prezydenta Jerzego Sokoła, za którego kadencji rozstrzygnięto pierwszy przetarg na budowę hali. Wygrała je firma ze Śląska, co do której już wtedy były poważne zastrzeżenia (np. że stosuje technologię, która grozi zawaleniem się hali). Sygnały ostrzegające przed tym wykonawcą trafiały do zgierskiego magistratu, a także do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, ale nikt się nimi nie przejął.

Tymczasem żadne roboty do końca ubiegłego roku nie ruszyły. Mało tego - firma wykorzystała kruczek prawny zawarty w umowie z miastem. Wynikało z niego, że Zgierz musi ustanowić 500-tysięczny depozyt w banku, który miał być gwarancją zapłaty za budowę hali. Miasto nie uporało się z depozytem w terminie, który upływał 31 grudnia 2010 r., lecz ustanowiło go dopiero 5 stycznia 2011 r. Wykorzystał to wykonawca - zerwał umowę na budowę hali, a jako odszkodowania zażądał wypłaty owego depozytu. Nowa prezydent Zgierza Iwona Wieczorek próbowała jeszcze złożyć w tej sprawie doniesienie do prokuratury, ale ta nie dopatrzyła się przestępstwa w działaniach firmy.

Mimo próśb kierowanych e-mailem do asystenta prezydenta Tomasza Zgierskiego, nie uzyskaliśmy w tej sprawie komentarza. Wiemy, że nie udało się rozstrzygnąć kolejnego przetargu. Kto wie, czy hala kiedykolwiek powstanie. Miasto straciło za to pół miliona złotych i do końca nie wiadomo, kto ponosi za to odpowiedzialność.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na zgierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto