- To bieżąca naprawa jezdni, połączona z udrożnieniem rowów odwadniających - informuje Maciej Zalewski, rzecznik łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Wykorzystujemy pieniądze otrzymane na usuwanie skutków powodzi i podtopień.
Prace planowano na jeden dzień, jednak we wtorek pozbawione asfaltu fragmenty jezdni zalała woda deszczowa i wykonawca najprawdopodobniej dopiero w środę będzie mógł układać nową warstwę bitumiczną.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?