Do 3,72 zł za metr kwadratowy wzrośnie stawka za mieszkanie z dostępem do wody bieżącej, ubikacją i łazienką. 4,65 zł wyniesie stawka dla mieszkań posiadających dodatkowo centralne ogrzewanie, ciepłą wodę i gaz. Najwięcej, bo 5,58 zł, zapłacą lokatorzy mieszkań w dobrym stanie technicznym, po remoncie. Natomiast lokatorzy mieszkań socjalnych - 1,85 zł.
- Wolałabym nie używać określenia "podwyżka", bo jest to urealnienie czynszów w stosunku do kosztów remontów - mówi Anna Idczak, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej.
Na remonty mieszkań komunalnych w rozpadających się drewniakach i często już 40-letnich blokach w budżecie miasta przewidziano na ten rok 700 tys. zł. To musi wystarczyć na remonty dachów, nowe okna, drzwi, instalację elektryczną, remonty podłóg i pieców kaflowych. Na naprawy bieżące w przeliczeniu na jeden lokal wypada zaledwie 116 zł rocznie.
- Od listopada najemca 30-metrowego lokalu zapłaci od 70 do 100 zł miesięcznie w zależności od wyposażenia - wylicza prezes Idczak.
- Tymczasem sama wymiana spróchniałych okien na nowe kosztuje półtora tysiąca złotych.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?