Zwały śniegu zalegają tymczasem cały pas postojowy wzdłuż ul. Długiej. Kierowcy co chwila zakopują się w śniegu próbując zaparkować, co prowadzi do zawężenia ulicy do jednego pasa ruchu. Czy pryzmy zostaną do wiosny? Rzeczniczka prasowa zgierskiego ratusza odesłała nas po odpowiedź do Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Stąd dyżurny skierował nas do wydziału infrastruktury, ale tam nikt nie podnosił słuchawki.
Michał Pieruń, zastępca prezesa Zgierskiej Spółdzielni Mieszkaniowej przyznał, że na razie śnieg zalegający wąskie uliczki osiedlowe jest spychany na trawniki. Odśnieżanie poszłoby o wiele sprawniej gdyby nie to, że część kierowców zrezygnowała z jazdy po śniegu. Ich auta zamieniły się w śnieżne zaspy, które pługi muszą omijać. Sprzątanie śniegu na osiedlach będzie trwało nieprzerwanie do Wigilii.
Wywóz 100 metrów sześciennych śniegu kosztuje średnio 4 tysiące złotych.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
