Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wysyp smardzów w okolicach Zgierza. Te pierwsze wiosenne grzyby są warte majątek!

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Smardze to bardzo smaczne grzyby, które pojawiają się wiosną
Smardze to bardzo smaczne grzyby, które pojawiają się wiosną Pixabay
W regionie łódzkim pojawiły się smardze. To pierwsze wiosenne grzyby jadalne w Polsce. Są bardzo drogie i... smaczne. Warto wiedzieć, czy ma się je w ogrodzie.

Smardze. Pierwsze grzyby pojawiły się w regionie łódzkim

Pani Teresa przed majówką znalazła w swoim ogródku w Grotnikach nietypowy grzyb z brązowym, mocno pomarszczonym kapeluszem. - Wyglądał jak smardz ze zdjęcia, ale nie zerwałam go, bo nie byłam pewna. Zdziwiło mnie, że rósł koło szamba – mówi kobieta. Potem okazało się, że podobne grzyby rosły u sąsiadów, też w nietypowych miejscach działek.

Okazuje się, że w okolicach Łodzi trwa właśnie wysyp smardzów – pierwszych w sezonie, wiosennych grzybów jadalnych.

- Pogoda im sprzyja. Smardze, tak jak wszystkie grzyby lubią wilgoć i ciepło – mówi Zofia Rudnicka, grzyboznawca Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łodzi.

Do stacji przyszło już kilka osób, które chciały się upewnić, że znalazły smardze.

- Smardza można pomylić z rosnącą w tym samym czasie trującą piestrzenicą kasztanowatą – ostrzega Rudnicka.

Dlatego zachęca do kontaktu ze stacją, w której można bezpłatnie poddać znalezione grzyby ocenie. Grzyby można oceniać także wiosną, należy je przynieść do siedziby stacji przy ul. Wodnej 40 w dni robocze w godz. 7.30-15.

Smardze. Czy można je zbierać?

Smardze objęte są częściową ochroną, to oznacza, że nie można ich zbierać w lasach i na naturalnych stanowiskach. Grozi za to mandat do 250 zł. Można za to zbierać je w ogrodzie.

- Zarodniki często przynoszone są do ogrodów z korą, chętnie rosną blisko drzew owocowych. Wiele osób nie wierzy, że ma w ogródkach smardze – mówi Rudnicka.

Smardze. Czy są jadalne? Jak je spożywać?

Smardze można jeść po obróbce termicznej. Są bardzo smaczne. Są też bardzo drogie. Za kilogram świeżych grzybów w tym roku trzeba zapłacić około 450 zł, kilogram grzybów suszonych to nawet 2,2 tys. zł.

Jednak znalezione smardze nie jest łatwo sprzedać. Jak podkreśla Zofia Rudnicka w przypadku sprzedaży każdych grzybów trzeba uzyskać atest, może go wystawić klasyfikator grzybów albo grzyboznawca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto