Kilka dni temu powiat ogłosił, że odbiera miastu prowadzenie spraw związanych z ewidencją gruntów i budynków, teraz przejmuje również administrowanie drogami powiatowymi.
- Wypowiedzieliśmy miastu umowę na zarządzanie drogami powiatowymi, bo prowadzi to do rozmycia kompetencji i nieporozumień - twierdzi Marcin Karpiński, wicestarosta zgierski. - Planowaliśmy w tym roku dać miastu na utrzymanie naszych ulic 324 tysiące złotych. 200 tysięcy już zostało przekazane, jednak stan tych ulic nie poprawił się. To także jedna z przyczyn wycofania się przez nas z tego układu.
Miasto w imieniu powiatu zajmuje się utrzymaniem dróg w Ozorkowie i Głownie. Tam nikt nie narzeka i nie ma mowy o wycofywaniu się starostwa z zawartych umów. Dlaczego więc robi to w Zgierzu?
Jak nieoficjalnie udało nam się ustalić, chodzi o decyzję administracyjną związaną z lokalizacją pawilonu w pasie drogi powiatowej. Starostwo było za, natomiast miasto odmówiło wydania warunków zabudowy. Od tego zdarzenia pomiędzy obydwoma samorządami zaczął narastać konflikt.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?