Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W ŁKS trwają poszukiwania sponsorów

Dariusz Kuczmera
Budowniczowie wielkiego ŁKS Tomasz Wieszczycki i Andrzej Pyrdoł
Budowniczowie wielkiego ŁKS Tomasz Wieszczycki i Andrzej Pyrdoł fot. Krzysztof Szymczak
Gdyby w sportowym środowisku szukać bogatego męża dla dojrzałej córki, to w gronie najlepszych partii są na pewno: Antoni Ptak, Zbigniew Drzymała, Krzysztof Klicki. Ludzie z pieniędzmi, kochający sport, ale od pewnego czasu przyglądający się piłce nożnej z boku.

Jak ćwierkają wróble, niebawem to się może zmienić. Może to być jednak trudne, bo wszyscy sparzyli się na futbolowym biz-nesie. Antoni Ptak ma za sobą przygodę z ŁKS, zakończoną mistrzostwem Polski, a także z Piotrcovią. Ale rozstania z tych małżeństw nie były delikatne. Krzysztofa Klickiego do wycofania ze sponsorowania Korony zmusiła ujawniona afera korupcyjna. Wreszcie Zbigniew Drzymała sprzedał swoją spółkę Groclin Józefowi Wojciechowskiemu, dzięki czemu Polonia Warszawa gra w ekstraklasie.

Takich partii się jednak nie zapomina. Antoni Ptak już był bliski powrotu do ŁKS, ale referendum, zmiana władzy w Łodzi sprawiła, że do powrotu nie doszło. Teraz do tej samej roli zbawcy ŁKS lub Widzewa przymierzany jest Zbigniew Drzymała.To byłby prawdziwy wwóz Drzymały do Łodzi.

Bliżej właścicielowi spółki Groclin jest do ŁKS, bo przecież w klubie z al. Unii jedną z najważniejszych postaci jest teraz Tomasz Wieszczycki, który w Groclinie grał pierwsze skrzypce i był pupilkiem Zbigniewa Drzymały. Obaj panowie pozostają w ścisłych kontaktach. Może się uda. Na podobnej towarzyskiej bliskiej znajomości Filip Kenig zbudował wszak w ŁKS współpracę z Marcinem Gortatem, który stał się współwłaścicielem łódzkiego klubu.

Inwestycja w ŁKS na pewno jest opłacalna, gdyż klub prowadzony przez nowych właścicieli nie jest drogi w utrzymaniu, a ma w niedalekiej perspektywie duże wpływy po awansie do ekstraklasy.

Decyzja o pozyskaniu nowego sponsora na pewno nie zapadnie przed świętami. Tymczasem, jak informuje rzecznik ŁKS Jarosław Paradowski, koszykarze, piłkarze, trenerzy i pracownicy ŁKS SA spotkali się na klubowej wigilii. Wszyscy życzyli sobie, aby w przyszłym roku oba zespoły świętowały awans do wyższych klas rozgrywkowych.

Uroczystość rozpoczął prezes ŁKS Jakub Urbanowicz, który w imieniu zarządu i rady nadzorczej złożył wszystkim życzenia. Następnie głos zabrał kapelan łódzkiego sportu ks. Paweł Miziołek, życząc obu zespołom wytrwałości w drodze do celu, jakim dla piłkarzy jest awansdo ekstraklasy, a dla koszykarzy awans do Tauron Basket Ligi. Później przyszedł czas na dzielenie się opłatkiem i konsumpcję potraw przygotowanych przez firmę Favori.Kilkunastominutową relację z wigilii przy al. Unii będzie można zobaczyć w najbliższym ŁKS Media Lunchu, który pojawi się na stronie lkslodz.pl już w środę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto