MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ulica Sukiennicza jak ślizgawka

(wku)
Mieszkańcy ul. Sukienniczej nie mogli doczekać się na piaskarkę.
Mieszkańcy ul. Sukienniczej nie mogli doczekać się na piaskarkę. archiwum/Express Ilustrowany
Awaria wodociągowa, do której doszło na zgierskich Rudunkach, sprawiła, że ul. Sukiennicza przemieniła się tam w tor bobslejowy. Jest oblodzona na ponadpółkilometrowym odcinku, pod górkę nie da się jej pokonać samochodem.

- Ludzie przewracają się na lodzie idąc do pracy czy do sklepu - mówi zdenerwowany Andrzej Bogulski, jeden z mieszkańców. - Telefonowaliśmy do straży miejskiej i do Wydziału Reagowania Kryzysowego z prośbą o posypanie ulicy piaskiem. Owszem, przyjechali strażnicy, ale piaskarki się nie pojawiły.

Mieszkańcy sami chcieli posypać ulicę popiołem albo piaskiem (który nawet już przywieźli na taczce), ale dowiedzieli się od strażników, że nie mogą.

- W całej Polsce istnieje przepis zabraniający posypywania popiołem chodników i ulic - potwierdza Dariusz Bereżewski, komendant Straży Miejskiej w Zgierzu. - Nie znamy jego składu chemicznego, mógłby być groźny dla środowiska… Nie wolno też składować na ulicy piasku do posypywania jezdni bez podpisania umowy na zajęcie pasa drogowego.

Dopiero po naszej interwencji magistracki wydział infrastruktury wysłał na ul. Sukienniczą piaskarkę.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto