Mieszkańcy są zdezorientowani. Nie wiedzą, gdzie zdobyć mapkę geodezyjną, a gdzie wyciąg z rejestru gruntów. - Urzędy wyrywają sobie wydziały, a ludzie nie wiedzą, gdzie mają załatwiać swoje sprawy. Dość tego chaosu - zdenerwował się Artur Karolewski, który w piątek przyszedł do wydziału geodezji i katastru Urzędu Miasta Zgierza, ale zastał tam pracowników z pudłami pełnymi dokumentów i informację, że musi iść na trzecie piętro przy ul. Długiej 49, do starostwa.
Wojna miasta i powiatu o prowadzenie geodezji i katastru trwa od poprzedniej kadencji. A wszystko za sprawą zaszłości historycznych. Gdy powołano do życia powiaty, starostwo zawarło porozumienie z miastem, na mocy którego ewidencja gruntów i budynków prowadzona będzie w urzędzie miasta, a pozwolenia na budowę miały być załatwiane w starostwie.
Ubiegłoroczna kontrola łódzkiego wojewódzkiego inspektora nadzoru geodezyjnego i kartograficznego wykazała jednak, że oba urzędy miały różne dane dotyczące tych samych działek.
Wykazano aż 1.350 takich przypadków. Urzędnicy nie potrafili nawet policzyć pięter w budynkach, bo kontrola dostrzegła "błędy w nadawaniu ilości kondygnacji budynku".
Wyniki kontroli zmobilizowały władze Zgierza do działania. Postanowiono zrobić porządek i zebrać wszystkie zadania geodezyjne w ratuszu. Przygotowano nowe biura, zakupiono sprzęt i obiecano sprawną obsługę w jednym budynku.
- Wydaliśmy ponad 2,5 mln zł na remonty i systemy komputerowe, ponieważ starosta zapewniał nas, że wydział geodezji zostanie zorganizowany w ratuszu - mówi Tomasz Zgierski, asystent prezydenta Zgierza. - Miasto spełniło wszystkie wymogi do prowadzenia geodezji. Niestety, wpłynęło do nas pismo wypowiadające prowadzenie ewidencji gruntów.
Władze powiatu twierdzą, że to one robią porządek.
- Prawo geodezyjne i kartograficzne jasno określa, że prowadzenie ewidencji gruntów i budynków to zadania powiatu - tłumaczy Małgorzata Tomczuk ze starostwa powiatowego. - Powiat sukcesywnie przejmuje te zadania od gmin. Przejął już ewidencję z Aleksandrowa i gminy Zgierz. Od 1 kwietnia przejmuje te zadania nie tylko od Zgierza, ale też od Strykowa. Od 1 lipca to samo czeka miasto i gminę Głowno, a od 1 października miasto i gminę Ozorków i gminę Parzęczew. A wtedy mieszkańcy wszystkich gmin będą obsługiwani w tym samym miejscu - zapewnia pracownica starostwa.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?