"Julek na Jawę" - tak nazwał swoją podróż Julian. Nastolatek za dwa tygodnie zdaje maturę w III Liceum Ogólnokształcącym, a po ukończeniu szkoły, w lipcu, zamierza wyruszyć w podróż rowerową przez 12 krajów. Jego celem jest wyspa wulkanów Jawa. Chce do niej dotrzeć za około rok.
- Zainspirował mnie serial dokumentalny o niebieskich strefach, w którym dziennikarz opowiedział swoją biografię, o tym jak przejechał świat rowerem. Wtedy postanowiłem, że i ja objadę świat rowerem. Zainspirował mnie podróżnik Piotr Strzeżysz, który objechał 5 kontynentów w 20 lat. On właśnie w tym momencie jest w Indiach. Skontaktowałem się z nim, dużo się dowiedziałem i to mnie skłoniło do podróży na Jawę - opowiada nastolatek.
Julian większość podróży planuje nocować w namiocie. W momentach niebezpiecznych bądź wówczas, kiedy będzie zmęczony zatrzymywać się będzie w hotelach.
- Do mojego celu chcę dotrzeć może za pół roku, może za rok. Jestem wolny po maturze, nie mam żadnych zobowiązań i po prostu będzie to zależało od finansów i ode mnie, jak długo będę chciał jechać - przyznaje.
Julian jest piłkarzem, obecnie gra w Sparcie Augustów. Jak mówi do podróży fizycznie i mentalnie jest gotowy.
- Niektórzy twierdzą, że to szalony pomysł. Ale ja czuję się gotowy. Codziennie planuję pokonywać około 80 km.
Przygotowania do podróży, a od lipca sama podróż można śledzić w mediach społecznościowych na profilu Julka - Julek OnBike.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?