Prezes piłkarskiej spółki Widzewa Marcin Animucki w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej powiedział: - Potwierdzam, że sztandar Widzewa został wypożyczony od Robotniczego Towarzystwa Sportowego. Naszą intencją było, aby do momentu stworzenia Muzeum Widzewa drogi sercom wielu widzewiaków historyczny sztandar był dostępny w miejscu szczególnym i takim, gdzie będą mogły go oglądać nie tylko pojedyncze osoby. Dobrym pomysłem wydaje się Muzeum Sportu i Turystyki, które działa przy Muzeum Miasta Łodzi.
Widać, że wreszcie w klubie doszli do wniosku, że Widzew to jedna z ikon Łodzi, dlatego miejsce historycznej chorągwi jest w naszym muzeum sportu, a w nie w warszawskim, jak deklarował podczas uroczystych obchodów 100-lecia Sylwester Cacek.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?