Drogowcy układają nową warstwę asfaltu, przebudowują chodniki, przystanki autobusowe, powstają też długo oczekiwane ścieżki rowerowe. Niestety dla kierowców oznacza to kłopoty - zamykane są pasy jezdni na kolejnych odcinkach, w niektórych miejscach przejazd tymi ulicami jest w ogóle niemożliwy.
- Jezdnie wokół osiedla były w bardzo złym stanie, na dziury i uskoki skarżyli się mieszkańcy i kierowcy autobusów miejskich - mówi Dorota Jankiewicz, rzecznik zgierskiego magistratu. - Dlatego zdecydowaliśmy się na kompleksową modernizację tego ciągu komunikacyjnego, zamiast wydawać pieniądze na doraźne łatanie starego asfaltu. Jednocześnie wymieniamy nawierzchnię na osiedlowej drodze wewnętrznej wzdłuż szeregowych domków jednorodzinnych przy ul. Tuwima 61 - 115.
Utrudnienia związane z przebudową ulic na osiedlu 650-lecia potrwają jeszcze przez ponad trzy miesiące. Koniec robót zaplanowano na 30 listopada. W zamian za cierpliwość kierowcy będą mogli przez długie lata korzystać z gładkiego asfaltu, który ma zostać położony na wzmocnionej podbudowie. Dzięki temu ciężkie samochody i autobusy miejskie nie będą wygniatać w nim kolein - tak przynajmniej obiecują urzędnicy. Koszt przebudowy ulic to ponad 2,5 mln złotych, w całości pokryty zostanie z budżetu miasta Zgierza.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
