Jak ustaliliśmy, miasto nie zamierza jednak prywatyzować lokali ani sprzedawać swoich 62 procent udziałów w spółce MPGM. Tomasz Zgierski, asystent prezydenta Zgierza, zapewnia, że to przepisy zmuszają do ogłoszenia przetargu na administrowanie lokalami mieszkaniowymi i użytkowymi.
Poza tym na rynku zarządzania nieruchomościami nic tak nie poprawia jakości usług, jak konkurencja.
– Powołana została komisja przetargowa, która jest w trakcie opracowywania wszystkich szczegółowych wymagań stawianych przyszłemu zarządcy – mówi.
Anna Idczak, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej, rozmawiała z władzami Zgierza na temat wypowiedzenia i nie zgodziła się z tezą, iż przepisy ustawy o zamówieniach publicznych wymuszają je.
– W rozmowie z panią prezydent nie dowiedziałam się, jakie mogły być inne powody wypowiedzenia umowy. Skargi lokatorów, jeśli są, biorą się z tego, że miasto nie przeznacza dość pieniędzy na remonty dachów, wymianę stolarki okiennej czy podłóg – podkreśla.
Dla MPGM zamówienia od miasta stanowią ponad połowę wpływów. Gdyby władze Zgierza podpisały umowę z inną firmą, to przedsiębiorstwo, aby utrzymać się z innych zleceń, takich jak zarządzanie 80 nieruchomościami, należącymi do wspólnot i prywatnych podmiotów czy spółdzielni mieszkaniowych, musiałoby ograniczyć zatrudnienie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?