Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przed widzewiakami 48 dni przygotowań

(bap)
Darvydas Sernas podczas pierwszego treningu w 2011 roku.
Darvydas Sernas podczas pierwszego treningu w 2011 roku. fot. Maciej Stanik
Drużyna Widzewa rozpoczęła przygotowania do rundy rewanżowej ekstraklasy.

Przed nią 48 dni treningów. - W tym czasie chcemy zrealizować 57 jednostek treningowych dla całego zespołu oraz 23 indywidualne - tłumaczy trener Czesław Michniewicz.

Ten plan sztab szkoleniowy zrealizuje na własnych obiektach oraz na dwóch zgrupowaniach, w Cetniewie i Tunezji. - Zaplanowaliśmy cztery badania i dziewięć gier kontrolnych. Cztery w Polsce i pięć za granicą - dodaje Michniewicz.

Pierwszy trening zaplanowano w parku im. 3 Maja, ale z powodu roztopów piłkarze przenieśli się do hali Wifamy. W zajęciach uczestniczyło 27 zawodników. Nie było jeszcze Krzysztofa Ostrowskiego (jest przeziębiony), Macieja Mielcarza (jest w trakcie rehabilitacji), Jarosława Bieniuka (uraz kości strzałkowej) i Prejuce Nakoulmy, który jest już po operacji, ale najwcześniej wróci do zajęć za dwa miesiące.

We wtorek i w środę piłkarze przejdą badania ogólne w klubie, a w czwartek wyjadą na testy wydolnościowe do Spały.

* * * * *

Jurijs i Sebastian zrobili krok do przodu

Widzew zaprezentował dwóch nowych zawodników - Jurijsa Żigajevsa i Sebastiana Radzio.

25-letni Łotysz już na początku grudnia podpisał z łódzkim klubem półtoraroczny kontrakt. W wyścigu po najlepszego piłkarza ligi łotweskiej minionego roku szefowie Widzewa ubiegli Zagłębie Lubin. - Cieszę się, że tu jestem i żałuję tylko, że nie mogę jeszcze rozmawiać po polsku - przywitał się 21-krotny reprezentant Łotwy. - Widzew to klub z bogatymi tradycjami i ten transfer traktuję, jako krok do przodu.

Nowy pomocnik warunkami fizycznymi przypomina Darvydasa Sernasa. - Mogę być ustawiany po lewej, jak i prawej stronie pomocy - mówił o sobie. - Nie ważne gdzie, ważne żeby grać.

I jak mówi trener Czesław Michniewicz ma na to spore szanse: - To nie jest przypadkowy zawodnik. - Znamy jego atuty. Gra w reprezentacji, strzelał gole w łotewskiej ekstraklasie (15 w ostatnim sezonie - przyp. red.). Teraz musi tylko potwierdzić swoje umiejętności.

Drugi łódzki nabytek, 20-letni Radzio, wiosną będzie grał w drużynie Młodej Ekstraklasy. Jak sam się przedstawił jest ambitnym zawodnikiem i szybko będzie chciał się przebić do pierwszej kadry. Do Łodzi pomocnik trafił z Wigier Suwałki. - Ma duży potencjał, potrafi zdobywać gole i ma otwierające podanie - ocenia go Michniewicz, który obserwował go podczas zorganizowanego jesienią castingu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto