- Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz gaszeniu palącego się pojazdu. Z powodu olbrzymiego zadymienia część strażaków musiała działać wyposażona w aparaty do ochrony dróg oddechowych - poinformowali druhowie z OSP w Kaniej Górze, którzy interweniowali na miejscu.
Zgierskie PSK zadysponowało na miejsce zdarzenia również druhów z OSP Biała, a także strażaków z Ozorkowa.
Przy okazji incydentu, strażacy apelują o dokładne wskazywanie miejsca zdarzenia. Z powodu błędnie podanego miejsca zdarzenia przez osobę, która powiadomiła służby, dojazd strażaków był utrudniony. Ostatecznie najbliżej mieli druhowie z Białej, którzy na autostradę weszli przez wejście ewakuacyjne. Do pożaru samochodu doszło kilka metrów od niego.
- Gdyby pojazd palił się 100 metrów dalej, byłby problem z dotarciem do niego z obszaru poza autostradą. Dojazd służb był utrudniony przez remont węzła autostradowego Emilia, gdzie niemożliwy był wjazd w jakimkolwiek kierunku - mówią strażacy. (WIP)
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?