Plakaty nie są co prawda podpisane, ale temat wydaje się ważny. Zgierski budżet w tym roku wygląda wyjątkowo skromnie, brakuje pieniędzy choćby na najpilniejsze inwestycje. Po co więc stworzono dodatkowe stanowiska?
- Te osoby są niezbędne, by praca moja i moich zastępców przebiegała sprawnie - twierdzi Iwona Wieczorek, prezydent Zgierza. - Asystenci organizują spotkania, współpracują z jednostkami podlegającymi urzędowi, pozyskują ważne dla miasta informacje. To są fachowcy, ekonomiści i prawnicy, którzy wspierają także nasz Wydział Prawny. Poza tym tylko jeden z doradców jest zatrudniony na cały etat, pozostali na pół etatu. Ponieważ moi zastępcy zarabiają mniej niż wiceprezydenci w poprzedniej kadencji, udało się wygospodarować środki na wynagrodzenia asystentów bez dodatkowego obciążania budżetu.
Pani prezydent broni także doradcy artystycznego. Mówi, że dotąd brakowało osoby, która koordynowałaby wszelkie wydarzenia kulturalne w mieście. Ktoś taki był potrzebny, dlatego powierzyła te obowiązki Piotrowi Kowalczykowi, soliście Teatru Muzycznego w Łodzi. Ma on organizować w Zgierzu kolejne imprezy artystyczne w tym sezonie. Pracuje także na pół etatu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?