Jak informuje rzecznik prasowy ŁKS Jarosław Paradowski, imprezę wigilijną dla 5.000 dzieci z województwa łódzkiego organizuje Fundacja Integracyjny Ośrodek Leczeń i Rehabilitacji im. Jana Pawła II.
- Uroczystość rozpocznie się od wystąpienia pani wojewody Jolanty Chełmińskiej i ks. Piotra Turka - informuje Jarosław Paradowski. - Następnie na scenie zaprezentują się: zespół Arka Noego, Majka Jeżowska i 7 Coma 7. Podczas spotkania zaproszone dzieci zostaną obdarowane paczkami z prezentami od sponsorów imprezy, a Stowarzyszenie Kibiców przekaże im gadżety klubowe. Dla wszystkich dzieciaków przygotowany zostanie także poczęstunek.
W czasie świąt prowadzone będą też rozmowy na temat wzmocnienia drużyny na rundę wiosenną pierwszej ligi. Nie trafi do ŁKS Dariusz Pawlusiński, który co prawda rozwiązał kontrakt z Cracovią, ale został piłkarzem LKS Nieciecza.
O planowanych umowach ŁKS z Markiem Saganowskim i Marcinem Kaczmarkiem informowaliśmy już wcześniej. Niektóre nowe nazwiska też będą dla kibiców zaskakujące.
Nowy ŁKS potrafi zadbać o nowy, dużo lepszy wizerunek klubu. Jednak są także sprawy dotyczące starej spółki, którymi interesuje się Centralne Biuro Antykorupcyjne. Trwa śledztwo w sprawie nieprzyznania licencji ŁKS latem 2009 roku. Prowadzone jest od połowy ub. roku przez wydział ds. przestępczości zorganizowanej Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi i Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Pojawiają się nowe wątki w sprawie. Jak się dowiadujemy były działacz ŁKS, zajmujący w tamtym czasie jedno z kierowniczych stanowisk w klubie, przesłał do Centralnego Biura Antykorupcyjnego pisemną prośbę o przesłuchanie, gdyż - jak twierdzi - ma dużą wiedzę odnośnie do tematu licencji dla łódzkiego klubu. - Chcę iść na przesłuchanie i powiedzieć, co wiem na ten temat, a wiedzę mam dużą - działacz ten powiedział w piątek, prosząc o nieujawnianie danych.
Przypomnijmy, że śledztwo dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej, działającej na niekorzyść ŁKS. Niedawno na polecenie prokuratury CBA zatrzymało trzy osoby, którym przedstawiono zarzuty płatnej protekcji w związku z działalnością statutową ŁKS. Wśród zatrzymanych miały być dwie osoby z Zielonej Góry i jedna związana z dawną spółką ŁKS.
Wcześniej ujawniono, że gdyby ŁKS zapłacił 7 mln zł łapówki, dostałby w 2009 roku licencję na grę w ekstraklasie. To doniesienie jest właśnie przedmiotem śledztwa CBA.
Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?