- Ze względu na charakter naszych zajęć i potrzebę utrzymania ich ciągłości, przenosiny nie będą jednorazowym zdarzeniem, a raczej procesem rozłożonym w czasie - tłumaczy Karolina Miżyńska, zastępczyni dyrektora MOK.
Pracownicy MOK wyjaśniają, że stopniowa przeprowadzka wynika również z przyczyn czysto logistycznych - przewiezienie całego sprzętu trwa. Choć przenosiny są rozłożone “na raty”, nie przeszkodziło to jednak w Starym Młynie zorganizować już kilku interesujących wydarzeń. W nowym budynku odbyło się m.in. Zgierskie Forum Gospodarcze, czy Dzień Seniora, który w ostatni weekend zgromadził wielu starszych zgierzan.
Zrewitalizowany Stary Młyn jest większy i zdecydowanie wygodniejszy od poprzedniej siedziby. Powierzchnia użytkowa ma ponad 1300 m2. W budynku mieści się galeria sztuki, sale taneczne, pracownie specjalistyczne, a dla osób tworzących muzykę - studio nagrań.
- Mamy tutaj o wiele lepsze możliwości, jeżeli chodzi o duże wydarzenia, takie jak koncerty czy seanse filmowe – nie ukrywa swej radości Witold Świątczak, dyrektor zgierskiego MOK. - Prócz tego, w budynku znajduje się wielofunkcyjna sala widowiskowa wyposażona w blisko 200 miejsc z wrotami otwieranymi na zewnątrz. Takiej sali od dawna brakowało w naszym mieście. Zastosowano w tym przypadku rozwiązanie na miarę XXI wieku. Dzięki wrotom otwierającym scenę na przestrzeń wokół Starego Młyna, pojawiła się możliwość wykorzystania sali podczas wydarzeń plenerowych.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?