Spotkanie z naszpikowanym gwiazdami zespołem z Sopotu zapowiada się tym trudniej, że podopieczne włoskiego trenera Alessandro Chiappiniego pokonały w poniedziałek w ostatnim meczu ósmej kolejki Plus Ligi w Dąbrowie Górniczej Tauron MKS 3:1 (21:25, 25:20, 25:13, 25:10).
Nastroje w łódzkiej drużynie są ostatnio niezbyt dobre, co nie może dziwić. Wszak nie jest tajemnicą, że celem Organiki było znalezienie się w czołowej czwórce. Do końca sezonu wprawdzie jeszcze daleko (starcie w Sopocie będzie ostatnim meczem pierwszej rundy), jednak teza, iż wszystko jest w porządku, byłaby zupełnie fałszywa.
Jest faktem, iż na łodzianki spadła plaga kontuzji, ale to nie tłumaczy wszystkiego. Liga w tym sezonie jest jak na razie wyjątkowo wyrównana, od reszty stawki odstaje jedynie team z Rumi.
Wyniki Organiki są poniżej oczekiwań. I chodzi nie tylko o spotkanie w Bydgoszczy, ale także o porażki m.in. ze Stalą Mielec i Dąbrową. Mamy nadzieję, że trener Wiesław Popik znajdzie receptę na ewidentny kryzys w zespole. Jeśli nadal będzie go prowadził. Zmiana szkoleniowca jest bowiem coraz bardziej prawdopodobna.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?