- Od trzech, czterech lat, ulica jest cała poszatkowana dziurami - mówi Robert Stefański, mieszkający przy ulicy Pomorskiej. - Ale teraz mamy problem z dojazdem do swoich domów. Jazda po Pomorskiej może skończyć się uszkodzeniem pojazdu.
Pan Robert już dwa razy zmuszony był do wymiany amortyzatorów w samochodzie. Ulicy od co najmniej dwóch lat nie naprawiano. Po ostatniej zimie dziury jeszcze się powiększyły. Gdy nad Zgierzem przeszły ulewy, sytuacja stała się wyjątkowo uciążliwa dla mieszkańców Pomorskiej.
- Deszcze spowodowały, że w dziurach potworzyły się wielkie kałuże i błoto - mówi pan Robert. - Teraz przejechać jest jeszcze trudniej. Mieszkańcy ulicy nie są jedynymi, których dotyka zły stan nawierzchni.
- Na Pomorskiej działa zakład obuwniczy, zatrudniający około 20 ludzi - wspomina pan Robert. - Oni też mają kłopoty z dojazdem do pracy. Miasto musi coś zrobić w tej sprawie - podkreśla.
Urzędnicy zgierskiego magistratu dobrze znają sprawę.
- Nie jest to odosobniony problem - mówi Tomasz Zgierski, asystent prezydenta miasta Zgierza. - Wiele ulic jest wymywanych przy takich ulewach. W ciągu półtora tygodnia na ulicę Pomorską wyślemy równiarkę, a większe ubytki uzupełnimy tłuczniem.
Będą to jednak tylko działania doraźne. By sytuacja się nie powtarzała, należałoby przeprowadzić generalny remont. Na ten jednak mieszkańcy Pomorskiej będą jeszcze musieli poczekać.
- Są ulice w gorszym stanie i one stanowią dla nas priorytet - mówi Zgierski. - Planujemy remont generalny Pomorskiej, jednak na pewno nie przeprowadzimy go w tym roku.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?