– Mamy za sobą najważniejsze prace, dzięki którym na długie lata zabezpieczyliśmy dach zabytku – mówi Robert Starzyński, dyrektor muzeum. – Ponieważ dotychczasową blachę zastąpiliśmy dachówką ceramiczną, waga poszycia wzrosła czterokrotnie. Wymagało to wzmocnienia konstrukcji 20 tonami stalowych elementów. Zachowaliśmy zabytkową więźbę dachową i ściany działowe strychu.
Wszystkie pomieszczenia zyskały wentylację mechaniczną. Wkrótce zostanie ogłoszony przetarg na wymianę drzwi i stolarki okiennej. W oknach pojawią się też szyby antywłamaniowe, dzięki którym znikną kraty chroniące muzeum przed włamaniami. Szyby mają być ogniotrwałe, zdolne przetrwać nawet godzinny kontakt z płomieniami!
– Trzeba jeszcze wyremontować fasadę, centralne ogrzewanie, toalety, a także wyjścia ewakuacyjne z piwnic. Musi powstać dobudówka z windą dla niepełnosprawnych, docierającą na parter i do piwnic. Na całkowite dokończenie remontu kapitalnego potrzebujemy miliona złotych – przyznaje dyr. Starzyński.
– Od 4 lat staramy się o dotacje zewnętrzne, ale z niewielkim skutkiem. Ministerstwo Kultury przeznaczyło 100 tys. zł na podwórko, w którym urządzaliśmy już kino letnie i wystawy czasowe. Nie udało się na razie uzyskać wsparcia ani z Urzędu Marszałkowskiego, ani od wojewódzkiego konserwatora zabytków, który nadzoruje nasz remont.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?