Lekarze uważają, że to doprowadzi do wielu zaniedbań, na których ucierpią pacjenci.
- Zabranie rejestrów praktyk lekarskich izbom lekarskim i oddanie urzędom wojewódzkim to powrót do PRL-u. System się nie sprawdził, dlatego został zmieniony. Urzędy wojewódzkie nie były i nie będą w stanie sprawować nadzoru nad prywatnymi gabinetami lekarskimi i nad warunkami, jakie w nich panują - mówił we wtorek Grzegorz Mazur, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi.
Jak dodał, izby lekarskie mają już 20-letnie doświadczenie i wypracowane metody skutecznej kontroli. Izbowe komisje, które kontrolują gabinety, złożone są z doświadczonych lekarzy, którzy nie tylko doskonale znają przepisy prawa, ale również realia pracy lekarzy w prywatnych gabinetach.
Lekarze uważają, że potrafią kontrolować pracę kolegów i swoją lepiej niż urzędnicy.
- Izby lekarskie dokładnie sprawdzają warunki w gabinetach i sprzęt, na jakim wykonywane są badania. Urzędnik nie będzie w stanie stwierdzić, czy dany gabinet spełnia normy. A na tym straci pacjent - mówi Adrianna Sikora, rzecznik prasowy OIL w Łodzi.
Łódzkich lekarzy popierają przedstawiciele innych zawodów zaufania publicznego, m.in. adwokaci, inżynierowie budownictwa, a także lekarze weterynarii. Ich przedstawiciele zawiązali we wtorek formalną koalicję o nazwie Łódzkie Porozumienie Samorządów Zawodowych.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?