Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ŁKS przed meczem z KSZO

(hof)
Przed piłkarzami pierwszej ligi jeszcze tylko dwie kolejki rundy jesiennej. ŁKS czekają mecze w Łodzi z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i wyjazdowy z Flotą Świnoujście. Druga część sezonu rozpocznie się 5 marca.

W łódzkim klubie uważają, że zdobycie sześciu punktów leży w zasięgu ełkaesiaków. Osiągnięcie takich wyników byłoby wspaniałą zaliczką przed rundą rewanżową.

W sobotę drużynę trenera Andrzeja Parydoła czeka pojedynek z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, zespołem, który po piętnastu kolejkach jesieni zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Obydwie drużyny dzieli przepaść punktowa, łodzianie wywalczyli ich 38, a najbliżsi rywale tylko jedenaście oczek. Trudno sobie wyobrazić, aby lider po tym meczu nie wydłużył serii zwycięskich spotkań z rzędu do dziesięciu.

Bez wątpienia znacznie trudniejsza przeprawa czekać będzie łodzian w Świnoujściu. Flota zajmuje czwarte miejsce w tabeli. To nie jest przypadek, bo drużyna prowadzona przez byłego szkoleniowca Widzewa Petra Nemca już w poprzednim sezonie miała solidny zespół, który napsuł łodzianom sporo krwi. Na stadionie przy al. Unii padł remis 1:1, a w Świnoujściu górą byli gospodarze, którzy wygrali 1:0.

Analizując ligowy kalendarz i zakładając, że ełkaesiacy wygrają dwa najbliższe mecze, nie można wykluczyć, iż rozpoczną zimową przerwą ze znaczą przewagą nad drugim w tabeli Podbeskidziem. Zespół z Bielska-Białej czekają spotkania, w których nie musi wywalczyć kompletu punktów. Wicelider grać będzie jeszcze w Gorzowie Wielkopolskim z GKP oraz na własnym boisku z Ruchem Radzionków.

Sobotnie spotkanie z KSZO rozpocznie się o godz. 17. Wydaje się, że jest to optymalny termin dla kibiców i w ŁKS liczą, że na trybunach zasiądzie wielu fanów.

Wiadomo, że w tym meczu nie zagra Bartosz Romańczuk. Łódzki pomocnik w spotkaniu z Sandecją ujrzał czwartą żółtą kartkę w tej rundzie i musi jeden mecz pauzować. Natomiast do drużyny wraca Marcin Smoliński.

Rywal ełkaesiaków nie jest zbyt mocny, może zatem warto zrobić wszystko, aby poprawić bilans bramkowy. Wszak najlepsze pod tym względem jest Podbeskidzie (30 zdobytych bramek), a łodzianie ustępują im jednym golem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto