Czytelnik Expressu Ilustrowanego przysłał zdjęcie, na którym motorniczy tramwaju w Zgierzu czyścił tory metalowym prętem. Czytelnik pisze, że widział jak motorniczy wysiadł z tramwaju i najpierw nogami a później prętem do przestawiania zwrotnic zaczął czyścić tory.
Mimo wszystko należy pochwalić zgierskiego motorniczego, dba on przede wszystkim o bezpieczeństwo pasażerów narażając się na chłód, który przy panującej grypie może być niebezpieczny. Brawo dla tego pana...