Starosta zgierski Krzysztof Kozanecki może liczyć co miesiąc na 12 365 złotych. Trzynastki nie dostanie, bo pracuje dopiero od kilku tygodni. Otrzyma ją natomiast z Urzędu Miasta w Aleksandrowie, gdzie w ubiegłym roku pełnił funkcję sekretarza.
Wicestarosta Marcin Karpiński zarabia 11 353 zł, tyle też dostanie trzynastej pensji. Członek zarządu powiatu zgierskiego Wojciech Budziarski otrzymuje co miesiąc 8 876 zł.
Prezydent miasta Zgierza Iwona Wieczorek ma 11.270 zł łącznego wynagrodzenia. Sama mówi, że to mniej, niż dostawała w poprzedniej pracy jako wykładowca. 7 777 złotych zarabia zastępczyni prezydenta Bogumiła Kapusta, a Grzegorz Leśniewicz dostaje miesięcznie 8.254 zł. Cała trójka w tym roku nie otrzyma trzynastej pensji z magistratu, bo wszyscy pracują dopiero od kilku miesięcy.
Burmistrz Aleksandrowa Łódzkiego Jacek Lipiński zarabia 12 tysięcy złotych, jego zastępczynie – Renata Święciak-Ruda i Ewa Rewakowicz-Kukawska – po 9 tysięcy zł. Trzynastki nie otrzyma tylko druga wiceburmistrz. Pracuje w Urzędzie Miejskim od miesiąca.
Burmistrz Ozorkowa Jacek Socha dostaje co miesiąc 11 005 zł, a sekretarz miasta Mariusz Ostrowski - 6 475 zł. W przypadku burmistrza jego wynagrodzenie jest porównywalne z tym, jakie dostawał jako starosta zgierski, którym był do listopada ub. roku. Otrzyma trzynastą pensję, ale ze starostwa.
Burmistrz Poddębic Piotr Sęczkowski zarabia 11 919 złotych, czyli więcej niż prezydent Zgierza, ale mniej niż burmistrz Aleksandrowa. Lada dzień na jego konto wpłynie trzynasta pensja. Jak sam mówi, na razie jeszcze nie wypłacił swoim podwładnym tej gratyfikacji, ale musi to zrobić do końca marca.
Prawdziwym poszkodowanym jest burmistrz Głowna Grzegorz Janeczek, którego wynagrodzenie nie przekracza 10 tysięcy. Wynosi dokładnie 9.800 złotych. Zastępca burmistrza Głowna Grzegorz Urbanik ma niespełna 7 tysięcy złotych pensji. Nieco lepiej zarabia się w znacznie mniejszym Strykowie. Burmistrz miasta Andrzej Jankowski za pracę otrzymuje co miesiąc ponad 10 tys. zł, jego zastępca Bożena Motylińska dostaje około 8 tys. złotych. Ciekawostką jest też fakt, że starosta zgierski zarabia tyle, ile marszałek województwa łódzkiego, który zarządza o wiele większym terenem i ma pod swoją pieczą znacznie więcej spraw.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
