Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dochodzenie w sprawie śmierci noworodka w Zgierzu

Agnieszka Jasińska (opr.wm)
Krzysztof Szymczak
Trwa dochodzenie w sprawie śmierci noworodka. Do tragedii doszło w nocy z 16 na 17 lipca w Zgierzu. 31-letnia Monika W. urodziła dziecko w domu, po wzięciu środków wczesnoporonnych. Ciało noworodka ojciec wyrzucił na śmietnik, a później zakopał w zgierskim lesie niedaleko swojego domu. W piątek oboje rodzice chłopca zostali tymczasowo aresztowani.

Jak informuje Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej Prokuratury Okręgowej, dziecko urodziło się żywe i miało szansę przeżyć. Jednak kobieta zostawiła je z niepodwiązaną pępowiną. Chłopczyk zmarł. Mąż Moniki, Kornel W., włożył jego ciało do torebki foliowej i wyrzucił do śmietnika. Później wywiózł rowerem do lasu i tam zakopał.

Krzysztof Kopania, powiedział: - Przesłuchiwana jest najbliższa rodzina oraz sąsiedzi rodziców dziecka. Czekamy na protokół sądowo-lekarski z sekcji zwłok. Wtedy będziemy mogli jednoznacznie ustalić przyczynę zgonu dziecka. Wiadomo, że matka przecięła pępowinę, możliwe, że chłopiec wtedy wykrwawił się.

Monika W. 19 lipca trafiła do szpitala w Zgierzu. Prawdopodobnie po porodzie pojawiło się krwawienie. Lekarze zorientowali się, że kobieta niedawno urodziła dziecko i powiadomili prokuraturę.

Matce chłopca grozi dożywocie. Usłyszała zarzut zabójstwa. Ojcu, za zbezczeszczenie zwłok i nakłanianie do przerwania ciąży, grozi do 8 lat więzienia.

Monika i Kornel W. mieszkają w domku jednorodzinnym wraz z rodzicami 31-latki na obrzeżach Zgierza. Mają dwie córki - jedna ma 9 lat, druga 6 lat. Ze wstępnych ustaleń wynika, że małżeństwo od początku nie chciało trzeciego dziecka.

Czytaj więcej na ten temat: Rodzice wyrzucili noworodka na śmietnik, potem zakopali w lesie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto