Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co zgierzanie sądzą o komunikacji miejskiej?

(jaz)
Zgierzanie nie mają najlepszego zdania o komunikacji miejskiej, ale nie brakuje też zadowolonych z poziomu usług.
Zgierzanie nie mają najlepszego zdania o komunikacji miejskiej, ale nie brakuje też zadowolonych z poziomu usług. archiwum
Zbyt mała częstotliwość kursów, źle rozplanowane trasy, brudne autobusy i zniszczone przystanki - to najczęściej powtarzające się uwagi pasażerów zgierskich autobusów.

Ludzie narzekają też na brak możliwości zakupu biletów u kierowcy oraz na archaiczną taryfę: za każdym razem trzeba kasować nowy bilet, nie ma biletów czasowych czy choćby całodobowych jak w Łodzi. W Miejskich Usługach Komunikacyjnych trwa kontrola zarządzona przez prezydenta. Zanim poznamy jej wyniki (pod marca), zapytaliśmy pasażerów, co myślą o komunikacji.

Denerwujące jest to, że jadąc do Zgierza szesnastką czy "51" trzeba na granicy miast kasować nowy bilet, w dodatku zgierski mówi Michał Owczarek, student. - Nie każdy o tym wie, są scysje z kontrolerami. Oczywiście nie muszę dodawać, że takiego biletu nie kupi się u kierowcy, choć łódzkie bilety - owszem. Czym to wytłumaczyć? Chyba tylko celowym działaniem, żeby "upolować" jak najwięcej gapowiczów.

Ja na szczęście jestem już w takim wieku, że nie muszę się martwić o bilet, podróżuję za darmo - mówi Leokadia Podstawek. Ale autobusy mogłyby być trochę częściej myte i sprzątane. Czasami jest tak brudno, że nie chce się usiąść na siedzeniu, żeby nie pobrudzić płaszcza.

Są słabo rozplanowane trasy, brakuje dojazdu autobusem na Proboszczewice, gdzie mieszka kilka tysięcy ludzi, trudno też dojechać w rejon ulicy Kasprowicza - uważa Robert Jaros. - Kursuje tam jeden autobus co godzinę, a w weekend to już w ogóle dramat. Tymczasem powstało tam ogromne osiedle domków jednorodzinnych, jest też sporo firm.

Na co dzień jeżdżę własnym samochodem i to chyba najlepsze rozwiązanie... - mówi Jerzy Buczkowski. - Ale zdarza mi się, jak dzisiaj właśnie, korzystać z autobusów. Kursują w miarę zgodnie z rozkładem, za to stan przystanków jest bardzo zły. Brudno, szyby potłuczone i ogólna dewastacja.

Korzystam z autobusów bardzo często i jestem zadowolona - chwali komunikację Ewa Gromska. - Są punktualne, dość często jeżdżą, bilety nie są drogie. Owszem, zimą były jakieś problemy czy opóźnienia, ale trudno winić za to kierowców. Wszystkim było wtedy ciężko poruszać się po mieście.

Główna uwaga to kumulacja kursów autobusów na ulicy Długiej - uważa Karolina Paterka. - Najpierw nie ma przez 15 minut ani "1" ani "5", a potem jadą jedna za drugą. A przecież ich trasa pokrywa się przez pół miasta. To powinno być lepiej rozwiązane.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto