Celnicy i skarbówka wydali wojnę handlującym nielegalnymi papierosami

Funkcjonariusze KAS na terenie sortowni jednej z firm kurierskich w Strykowie znaleźli 1600 paczek papierosów w trzech przesyłkach nadanych do Wielkiej Brytanii. W kontroli brał udział pies służbowy, wyszkolony do wykrywania wyrobów tytoniowych. Wartość nielegalnego towaru wyniosła 22.575 zł.

Inna grupa funkcjonariuszy patrolowała w tym czasie w Łodzi dzielnicę Górna. Na jednym z parkingów patrol KAS zauważył wielokrotnie notowanego mężczyznę narodowości ormiańskiej, który przeładowywał towary z dostawczego volkswagena do forda C-MAX. Mając podejrzenie, że mogą to być nielegalne wyroby, funkcjonariusze przystąpili do kontroli. W przestrzeni ładunkowej busa znaleźli 460 paczek papierosów bez znaków akcyzy. 24-letni mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut popełnienia wykroczenia skarbowego, zagrożonego karą grzywny.

Celnicy postanowili sprawdzić także informację o przesyłaniu tytoniu bez akcyzy za pośrednictwem jednego z punktów kurierskich na terenie łódzkich Bałut. Wcześniej zatrzymali tam 8 przesyłek zawierających 48 kg tytoniu. Tym razem funkcjonariuszy KAS zainteresowała para młodych ludzi, która na jednej z pobliskich ulic wypakowywała z hondy Ccivic paczki wyglądem przypominające zatrzymane wcześniej przesyłki z tytoniem. Jak się okazało w tracie kontroli, w 18 pakunkach i w aucie, którym przyjechała 24-letnia kobieta i 26-letni mężczyzna znaleziono łącznie 82,25 kg tytoniu do palenia o szacunkowej wartości 58 038 zł. Sprawcom przestępstwa akcyzowego grozi wysoka grzywna.

26 czerwca, na terenie tej samej dzielnicy, funkcjonariusze Służy Celno-Skarbowej sprawdzali pojazdy na jednej z ulic. Do kontroli zatrzymali samochód marki BMW, którym 29-letni mężczyzna przewoził 590 paczek papierosów i 1,5 kg tytoniu bez znaków akcyzy. Towar zabezpieczono, a kierowcy przedstawiono zarzut popełnienia wykroczenia skarbowego.