Bełchatów. Patryk Marjan i Artur Bartoszewicz o transformacji i Zielonym Ładzie

Kolejny raz Patryk Marjan, kandydat na prezydenta Bełchatowa, zaprosił na swoja konferencję dr Artura Bartoszewicza. To ekspert w zakresie polityki publicznej i wykładowca w Instytucie Rozwoju Gospodarczego Kolegium Analiz Ekonomicznych Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Był też prezesem Krajowego Polskiego Stowarzyszenia Ekspertów i Asesorów Funduszy Unii Europejskie, jest m.in. członkiem Rady Narodowego Centrum Badań i Rozwoju na lata 2020–2024.

W Bełchatowie kandydat i jego gość, który na konferencję Patryka Marjana w tej kampanii przyjechał już po raz drugi, mówili m.in. o transformacji, która czeka region bełchatowski i Zielonym Ładzie.

Artur Bartoszewicz przypomniał, iż proces transformacji to ogromne wyzwanie organizacyjne, związane z koniecznością włączenia w ten proces całego społeczeństwa - mieszkańców, pracowników, przedsiębiorców, związków zawodowych.

- Pracujemy nad rozwiązaniem, które ma spowodować, że zbudowany zostanie specjalny fundusz dedykowany właśnie regionowi bełchatowskiemu - mówił. Podkreślił, iż wyzwaniem jest z pewnością Zielony Ład, który nakłada wymagania m.in. na przedsiębiorców, przemysł wydobywczy, producentów energii. By się z tym zmierzyć, konieczne są konkretne rozwiązania.

Zdaniem Patryka Marjana konieczne jest budowanie ruchu na rzecz ogólnopolskiego referendum w sprawie Zielonego Ładu.

- Nikt nas o to nie pytał, więc warto byłoby coś takiego zainicjować - mówił. - Z Bełchatowa może pójść iskra, będziemy wspierać takie inicjatywy.

Jak mówił Artur Bartoszewicz w Bełchatowie powinno powstać centrum związane z transformacją energetyczną. Podkreślili, że szansą dla regionu są alternatywne gałęzie przemysłu, gdy w Bełchatowie zaprzestane zostanie wydobycie węgla, jednak działania trzeba podjąć już.

- Moim zdaniem to przede wszystkim zbrojeniówka, sektor farmaceutyczny, przemysł chemiczny - wymienia Artur Bartoszewicz. - Region ma bardzo dobrą infrastrukturę energetyczną i tą związaną z przestrzeniami inwestycyjnymi. To jest ten rodzaj produkcji i wydobycia, który jest uciążliwy dla środowiska. Ktoś powie, że to jest bariera. Ale wcale nie. Znalezienie w Unii Europejskiej takich przestrzeni w których można uruchomić przemysł ciężki jest ogromnym wyzwaniem. My to mamy. Mamy świadomość, że węgiel nie będzie z nami w nieskończoność. Trzeba jednak na naszych warunkach, bezpiecznych dla mieszkańców, wycofać się z użycia tego surowca, ale tak, by skorzystać z jego potencjału, a równocześnie budować alternatywne sektory. To możliwe, mamy masę takich przykładów na świecie.

Patryk Marjan uważa, iż konieczna jest presja społeczna na parlamentarzystach z naszego regionu, by zaczęli wspólnie walczyć o region bełchatowski.

- Pan doktor (Artur Bartoszewicz - przyp. red.) napisał konkretne projekty ustaw dla Śląska, można je zmapować na region bełchatowski, wywrzeć presję, powalczyć wspólnie, ponad podziałami politycznymi, przy wsparciu różnych ruchów społecznych. Kwestie próśb się kończą, teraz musimy wywierać naciski, ponieważ Bełchatów zostanie położony na ołtarzu klimatycznym - mówił kandydat na prezydenta.

Jak tłumaczył, przedstawiane zostaną konkretne rozwiązania.

- Będziemy zbierali podpisy pod projektem ustawy, specjalnie dedykowanym, na specjalne fundusze dla regionu bełchatowskiego. 15 podpisów spowoduje, że mamy projekt poselski i wtedy parlamentarzyści zdecydują czy chcą się podpisać za dobrymi rozwiązaniami dla mieszkańców Bełchatowa czy nie. Wszystkie te projekty, które będziemy przygotowywać nie będą projektami nacechowanymi politycznie.