Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

10-letni Libro, psi kundelek bez szans na adopcję, zamieszkał na terenie spółki PGKiM w Aleksandrowie Łódzkim. Ratują tu wiele zwierząt

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Na zdjęciu Libro z Bolkiem pod czujnym okiem dyrektora PGKiM, Grzegorza Andrzejczaka, Burmistrza Aleksandrowa Jacka Lipińskiego, Jolanty Wojciechowskiej z Psiakowa oraz Katarzyny Rezler.
Na zdjęciu Libro z Bolkiem pod czujnym okiem dyrektora PGKiM, Grzegorza Andrzejczaka, Burmistrza Aleksandrowa Jacka Lipińskiego, Jolanty Wojciechowskiej z Psiakowa oraz Katarzyny Rezler. katarzyna rezler
To już tradycja - od 2016 roku w urzędach w Aleksandrowie Łódzkim dożywają swoich dni czworonogi bez szans na adopcję. Mają wygodne kojce, towarzystwo ludzi i teren do biegania. Sami urzędnicy zaadoptowali już około 80 zwierzaków ze schroniska Psiakowo.

Do urzędu w Aleksandrowie Łodzkim na rezydenta
Do instytucji na terenie Aleksandrowa Łódzkiego od 2016 r trafiają psy, które nie mają szans na adopcję. Libro w schronisku przebywał 6 lat, dokładnie jak policzyli wolontariusze 2280 dni, i choć wolontariusza zachęcali potencjalnych opiekunów do jego adopcji na licznych portalach, to przez 6 lat nikt takiej woli nie okazał.

- Pierwsze o co pytają dzwoniący to o to ile zwierzak ma lat - mówi Katarzyna Rezler, pełnomocnik burmistrza do spraw zwierząt i realizacji programu przeciwdziałania bezdomności. - Jeśli skończył rok najprawdopodobniej nikt już go nie zaadoptuje.
Libro trafił do PGKiM przy ulicy 1 Maja gdzie ma wygodny kojec, kontakt z ludźmi, a po godzinach pracy urzędu hektarową działkę po której może biegać.

Libro zastąpi psa Lolka, który do urzędu trafił w 2016 roku i niedawno odszedł w wieku 19 lat. Był najstarszym pensjonariuszem na terenie urzędów. Mieszkał z Bolkiem, który od dziś będzie towarzyszem Libro.

Zobaczcie galerię zdjęć czworonożnych rezydentów urzędów w Aleksandrowie Łódzkim

Ale umieszczanie psów rezydentów w instytucjach na terenie gminy to tylko jeden z elementów składających się na opiekę nad zwierzętami w tej gminie. Aby stworzyć jak najlepsze warunki psim seniorom, którzy najbardziej potrzebują towarzystwa człowieka, gmina realizuje program "Adopcje na jesień życia". Kto zaadoptuje psa mającego co najmniej 10 lat może liczyć na karmę i dożywotnią darmową opiekę medyczną dla pupila.

Od 7 lat gmina prowadzi darmowe i nielimitowane sterylizacje i kastracje, kilka razy w roku organizowane jest darmowe czipowianie. Każdy zwierzak, który zostanie zaczipowany, jest co roku bezpłatnie szczepiony przeciwko wściekliźnie. Nie ma podatku od posiadania zwierząt. Gmina wydaje 400 tysięcy złotych w roku na realizacje opieki nad bezpańskimi zwierzętami.
- O tym, że nasze działania przynoszą wymierne efekty świadczy fakt, że w schronisku przebywa tylko jeden pies z naszej gminy, szczeniak w trakcie leczenia - mówi Katarzyna Rezler. - Gdy tylko wyzdrowieje i znajdzie się opiekun gotów go zaadoptować pies bez dodatkowych opłat trafi do nowego domu. Poprzedni czekający na adopcję znalazł opiekunów w Belgii i tam teraz mieszka. W Aleksandrowie dwaj psi rezydenci mieszkają w urzędzie gminy, kolejne dwa w siedzibie wodociągów, dwa inne psie staruszki trafiły do mieszkań dla potrzebujących. W wydziale mediów rezydują w zgodzie pies i kocur, a w Ochotniczej Straży Pożarnej - pies Fajer.
Wszystkie przyjechały z Psiakowa, podobnie jak 80 innych zwierzaków, które znalazły swój dom w mieszkaniach urzędników pracujących w gminie Aleksandrów.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto