A Mariusz S. już 4 mecz poza kadrą swojego niemieckiego zespołu. Tak mu się spieczyło z transferem do Bundesligi a teraz nawet ławy tam nie grzeje. Razem z Wiśnią mogliby nieżle w lidze namieszać ale on woli zbierać piłki po treningach w Norymberdze.