Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oddział PCK w Zgierzu zamknięty

(jaz), (opr. dem)
Zgierski oddział Polskiego Czerwonego Krzyża od kilku dni jest zamknięty.
Zgierski oddział Polskiego Czerwonego Krzyża od kilku dni jest zamknięty. jaz
Pokaźne długi oraz brak pieniędzy na opłacenie rachunków za prąd, telefon i ogrzewanie - to powody, dla których od kilku dni zamknięty na głucho jest odział Polskiego Czerwonego Krzyża w Zgierzu.

Stanisław Maciejewski, dyrektor Łódzkiego Oddziału Okręgowego PCK mówi, że na ratowanie zgierskiego oddziału wydano kilka tysięcy złotych, ale bez radykalnych cięć z długów wyjść się nie da. Zwolniono etatowego pracownika. Podobnie jest zresztą w innych oddziałach terenowych.

Długi w zgierskiej instytucji niosącej pomoc dziwią o tyle, że miejski lokal przy ul. Rembowskiego użytkuje ona nieodpłatnie, nie musi opłacać czynszu. Odbywały się tam zbiórki odzieży i artykułów szkolnych, wydawano pomoc najuboższym zgierzanom… Niestety, członkowie PCK nie potrafili zadbać o samych siebie. Zabrakło sponsorów, rosły natomiast niezapłacone rachunki.

Stanisław Maciejewski zapowiada, że zostaną uruchomione dyżury społeczne pełnione przez wolontariuszy. Na pewno nie pozostawimy potrzebujących wsparcia zgierzan bez pomocy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na zgierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto