Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Minimalna podwyżka na targowisku. Skuteczne negocjacje kupców

wola
Kupcy przysłuchiwali się debacie podczas sesji
Kupcy przysłuchiwali się debacie podczas sesji Beata Dobrzyńska
Nie o 50 proc., tylko o 10 proc. wzrosną opłaty na miejskim targowisku. 
Poskutkowała obecność kupców na sesji?

Która to już była próba wprowadzenia podwyżek opłat na miejskich targowiskach w Tomaszowie? Co najmniej trzecia. 


Po raz pierwszy taką uchwałę radni przyjęli kilka miesięcy temu, wówczas podwyżki były najbardziej drastyczne, w niektórych przypadkach wynosiły nawet 100 proc. W marcu przyjęcie uchwały odbyło się bez większych dyskusji, jak się bowiem okazało, handlarze nie zostali poinformowani o planowanych podwyżkach. Zanim jednak uchwała zaczęła obowiązywać, została uchylona przez służby nadzoru. 


Po kilku miesiącach radni znów dostali projekt podwyżek, ale tym razem tak łatwo ręki nie podnieśli. Miesiąc temu uchwałę zupełnie zdjęto z porządku obrad. Tym razem radni dokładnie omówili ją na komisjach i podczas wczorajszej sesji przegłosowali, ale... w zupełnie innym kształcie, niż proponował prezydent. 
W projekcie przygotowanym przez służby prezydenta pod-wyżka wynosiła po 50 proc. w przypadku opłat na pl. Narutowicza. Za stanowisko sprzedaży (za każdy rozpoczęty metr kwadratowy) - cena rosła z 2 zł do 3 zł, za sprzedaż obnośną z ręki lub kosza - z 1 zł do 1,50 zł. Na ul. Akacjowej za 1 mkw. opłata miała wzrosnąć z 1,50 zł do 2 zł.


Przedstawiciele handlujących na targowisku byli obecni podczas niemal wszystkich komisji przed sesją. Przekonywali, że nie stać ich na drastyczne podwyżki, że klientów coraz mniej, towar coraz droższy, a zarobki maleją. 
Ostatecznie po obradach komisji wypracowano wnioski, by w uchwale podwyżka opłat wyniosła 20 proc. Stawka ta nie zadowalała jednak do końca kupców, którzy sugerowali maksymalnie 15 proc. podwyżki.


Liczna grupa kupców pojawiła się podczas wczorajszej sesji rady. Gdy projekt został poddany pod dyskusję, radna PiS Wacława Bąk zgłosiła wniosek o ustalenie wysokości podwyżek o... 10 proc. To spotkało się z uznaniem kupców. 
Opinie w tej sprawie wyrażali Jacek Kowalewski, Arkadiusz Gajewski, Cezary Żegota. Podkreślali oni, że skandalem jest niepodnoszenie opłat przez 10 lat, a następnie tak drastyczne propozycje. Wnioskowali, by systematycznie, co rok waloryzować opłaty o stopień inflacji.


Ostatecznie za przyjęciem uchwały z 10 proc. podwyżką głosowało 12 radnych (główne PiS i SLD), 6 było przeciw, 2 wstrzymało się od głosu (głównie PO i FSL). Nowe stawki będą wynosić odpowiednio 2,2 zł, 1,1 zł i 1,65 zł. Po przyjęciu uchwały na sali rozległy się brawa. Kupcom należy pogratulować skuteczności w negocjacjach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Minimalna podwyżka na targowisku. Skuteczne negocjacje kupców - Tomaszów Mazowiecki Nasze Miasto

Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto