Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łódzkie nabrało prędkości z PGE Skrą

Paweł Hochstim
Dariusz Śmigielski
Final Four 2012 był wielkim wydarzeniem w 2012 roku. Siatkarze reklamują województwo łódzkie w Polsce i Europie.

To było sportowe wydarzenie roku w Łodzi. Cztery najlepsze drużyny Europy, a wśród nich PGE Skra Bełchatów w Atlas Arenie walczyło o tytuł zwycięzcy Ligi Mistrzów. Dofinansowana przez Urząd Marszałkowski impreza zachwyciła nie tylko kibiców, ale również samych jej uczestników.
- Final Four Ligi Mistrzów powinien w każdym roku odbywać się w Łodzi - mówił trener Zenitu Kazań Władymir Alekno, gdy dowiedział się, że po raz trzeci w historii najlepsze drużyny Europy przyjadą do Polski. Atlas Arena stała się symbolem tego, co najlepsze w siatkówce, bo zawsze, czy to na meczach reprezentacji Polski, czy PGE Skry Bełchatów, wypełnia się do ostatniego miejsca.
Każdego dnia marcowego Final Four na trybuny przychodziło po 13,5 tysiąca kibiców. Transmitowany do kilkudziesięciu krajów znakomicie promował Łódź i region łódzki. Tym bardziej, że siatkarze PGE Skry sportowo dorównali poziomowi imprezy i mistrzostwo Europy przegrali dopiero w tie-breaku i to po rażącym błędzie sędziego.
Bełchatowski klub od kilku lat jest sportową wizytówką regionu łódzkiego. W czasie, gdy sport w Łodzi znacząco podupadł, bełchatowska Skra pokazuje, jak odnosić sukcesy i budować pozytywny wizerunek sportu. Mecze siatkarzy z Bełchatowa kojarzą się z przyjazną zabawą na trybunach, a nie, jak piłka nożna, z awanturami. Nic więc dziwnego, że sponsorzy coraz chętniej promują się właśnie na siatkówce.
Final Four 2012 był pierwszym elementem współpracy najbardziej utytułowanego siatkarskiego klubu w Polsce z samorządem województwa łódzkiego. Latem podpisano za to umowę, na mocy której logo województwa znalazło się na spodenkach grających nie tylko w PlusLidze, ale również w Lidze Mistrzów oraz Klubowych Mistrzostwach Świata siatkarzy PGE Skry.
- Spotkaliśmy się w połowie drogi, by wspólnie budować wizerunek województwa, by wspierać je pozytywnymi skojarzeniami. PGE Skra chce wspierać nas, a my Skrę. Nasze hasło to: "Łódzkie nabiera prędkości" i mamy nadzieję, że będziemy przyspieszać dzięki siatkarzom. Chcemy, by PGE Skra kojarzyła się z województwem, byśmy byli z niego dumni, by ta gigantyczna energia bijąca z Bełchatowa udzielała się wszystkim - mówił na konferencji prasowej po podpisaniu umowy marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień.
Zadowolony z podpisanej umowy jest również prezes PGE Skry Konrad Piechocki.
- Ambasadorami swojego regionu są choćby Włosi z Trento. Wierzę, że marka PGE Skry może być wizytówką Łódzkiego, budzić wiele pozytywnych skojarzeń. Możemy promować wiele wspaniałych miejsc w województwie - twierdzi szef bełchatowskiego klubu.
Nie ma wątpliwości, że współpraca klubu z Bełchatowa z samorządem województwa łódzkiego przyniesie korzyści dla obu stron. Władze włoskiego regionu Trentino twierdzą, że reklama, którą mają dzięki siatkarzom, przynosi wielkie zyski. U nas może być dokładnie tak samo!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto