W środę ŁKS pokonał 5:0 Mazovię Rawa Mazowiecka. Cieszy, że po niezbyt przekonującym, bezbramkowym meczu z Zawiszą w Pajęcznie, łodzianie zagrali tak jak przystało na lidera tabeli.
Mecz rozpoczął się z niewielkim opóźnieniem - piłkarze Mazovii pojawili się na rozgrzewce niespełna 10 minut przed planowanym rozpoczęciem meczu.
Środa i kiepska pogoda spowodowały, że na meczu ŁKS - Mazoviia zjawiło się sporo mniej kibiców niż na poprzednich wiosennych meczach łodzian.