18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kibice Widzewa zaniepokojeni wynikami sparingów i kandydatami do drużyny

Paweł Hochstim (opr.wm)
Widzew, szykujący się do startu w I lidze, przegrywa sparingi i nie przestaje zapraszać na testy anonimowych piłkarzy. Ta sytuacja coraz bardziej niepokoi kibiców. Natomiast zarządzający Widzewem Sylwester Cacek powtarza, że celem Widzewa jest powrót do ekstraklasy.

Podejmowane przez działaczy Widzewa próby budowania nowej drużyny, która zgodnie z zapewnieniami prezesa Sylwestra Cacka ma walczyć o powrót do ekstraklasy, na razie wypadają bardzo słabo.

Wciąż do Widzewa na testy przyjeżdżają kolejni anonimowi piłkarze, a takie porażki w sparingach jak 0:5 z Wisłą Płock narażają klub na śmieszność. Niestety, nie rozumie tego zarządzający Widzewem Sylwester Cacek, który najwyraźniej jest zdania, że drużynę, przed którą - jak zapowiada - postawi cel w postaci awansu do ekstraklasy - można złożyć z piłkarzy z niższych klas, których pozyska się bezpłatnie.

Od czwartku na testach w Widzewie przebywa trzech kolejnych zawodników - Mateusz Ławniczak (Victoria Września), Kamil Bartosiewicz (Bzura Chodaków) i Przemysław Frąckowiak (Motor Lublin). Najbardziej znany z nich to Bartosiewicz, który ma za sobą 8 występów w ekstraklasie w barwach ŁKS, w których zdobył 2 gole. Później jednak występował już tylko w klubach niższych klas.

Być może ciekawym graczem okaże się 20-letni Frąckowiak, który jest wychowankiem Lecha Poznań, spędził rok w akademii włoskiej Atalanty Bergamo, a ostatnio był podstawowym bramkarzem Motoru Lublin.

* * * * *

Oddala się szansa na transfer Eduardsa Visnakovsa do FC St. Pauli Hamburg, który zapewniłby Widzewowi zastrzyk gotówki. Powodem są nie wyjaśnione sprawy z menedżerami, którzy roszczą sobie prawa do transferu. W efekcie „Wiśnia” wciąż jest w Łodzi.

* * * * *

W piątek Krajowa Izba Odwoławcza ogłosi decyzję w sprawie zażalenie na wyniki przetargu na budowę stadionu Widzewa, które złożyła firma Mostostal Warszawa.

Przypomnijmy, że przetarg wygrała Mosty Łódź SA, która złożyła najtańszą ofertę w przetargu. Firma z Łodzi zaproponowała, że wybuduje cztery trybuny i przebuduje węzeł drogowy wokół stadionu za 138 mln brutto. Warszawska firma, która za tę samą pracę chciała 162 mln zł, uważa, że za tę kwotę podaną prze Mosty Łódź, nie da się inwestycji zrealizować.

W czwartek sędziowie Krajowej Izby Odwoławczej analizowali dokumentację przetargu na budowę stadionu Widzewa i słuchali wyjaśnień przedstawicieli Mosty Łódź SA. Łódzka firma twierdzi m.in., że jej niższa cena możliwa, gdyż jednocześnie w pobliżu będzie prowadzić inne prace, związane z budową trasy W-Z.

Jeśli Krajowa Izba Odwoławcza uzna, że skarga Mostostalu jest zasadna, możliwe jest unieważnienie przetargu. Wtedy procedurę trzeba byłoby powtórzyć, co spowodowałoby kolejne opóźnienie inwestycji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto